Mimo wielu braków w składzie (kontuzje, choroby) Chemik pokonał Noteciankę 2:0. Mecz trudny i do końca zwycięstwo nie było pewne.
Pierwsza bramka to dobrze rozegrany rzut rożny i dośrodkowanie G.Adamskiego którego podanie głową wykończył P.Michalski Drugi gol zdobyty w ostatniej minucie meczu w podobnych okolicznościach. Dośrodkowanie z rzutu wolnego i druga bramka P.Michalskiego.
Zwycięstwo pozwoliło Chemikowi awansować na 4 miejsce w tabeli. W środę zaległy mecz z Rypinem i szansa na kolejne 3 punkty